Photobucket Photobucket

środa, 9 listopada 2016

Ulubieńcy Listopada!

Dzisiaj przychodzę do was z dosyć nietypowym postem. Jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do pisania o rzeczach, które kupiłam, ale dzisiaj koniecznie musiałam podzielić się z wami recenzją na ich temat... Mamy co prawda dopiero początek Listopada, ale ja zdążyłam zrobić zakupy. Tak więc, nie przeciągając... Zapraszam!  

Męska bluzka Primark - £ 5-6  
Ocena w skali 1-10 - 8
Spodnie do spania Primark - £ 6
Ocena w skali od 1-10 - 9 
Bluzka do spania Primark - £ 6 
Ocena w skali od 1-10 - 9 
 
Maybelline fit me concealer - £ 6 
7th heaven - maseczka - £1
Może troszkę o tym opowiem. Maseczkę rozprowadza się po całej twarzy i pozostawia na 20-25 minut. Są one dostępne w Polsce ;) Według mnie nie są tak wspaniałe i pomocne jak pokazują na filmikach. Moja ocena to 5   
Świeczka lime and tangerine Primark -£3 
Ocena w skali 1-10 - 10  ♥ 
Make up snonge from Wilko - £3  
Ocena w skali 1-10 - 8,5 
Lakier do paznokci Maybelline Super Stay 7 days- £ 2-3  
Ocena w skali 1-10 - 8 
*Lakier nawet po wyschnięciu zostawia po sobie ślady* 
No i na sam koniec to co od razu wpadło mi w oko w sklepie! 
Torebeczka na kosmetyki od Botanica posiadała w środku krem oraz płyn do kąpieli + gąbka. Po sprawdzeniu tych przedniotów muszę stwierzić, iż są cudowne. A wszystko kosztowało tylko £3! Jak można zauważyć kosmetyczka jest wykonana z materiału metalicznego. Wszystkie 4 produkty oceniam na 10!  
To tyle na dzisiaj, jeżeli ci się spodobało i chcesz więcej takich postów napisz w komentarzu! Pozdrawiam xx 

czwartek, 3 listopada 2016

Mój pokój / Inspiracje

(Nie moje zdjęcie) 
5 miesięcy temu przeprowadziłam się do domu. Nie czułam się w nim za dobrze. Wszystkie ściany były jakieś puste i smutne. Nawet przesiadywanie w swoim pokoju nie sprawiało, że miałam ochotę się w nim zaszyć. 
Po przeglądaniu instagram'a oraz tumblr'a doszłam do wniosku, iż po wprowadzeniu kilku zmian moje samopoczucie wreszcie się zmieni. Kilka światełem, dwie lub trzy świeczki i BUM! Efekt niesamowity.
Ponieważ kocham fotografię, nad swoim łóżkiem zawiesiłam sznurek, a na nim przypięłam zdjęcia. Gdy tylko na nie patrzę, wszystkie wspomnienia wracają. To wcale nie jest oklepane, ani głupie. Zawsze można przypomnieć sobie dobre chwilę. Małym dodatkiem, który zajął puste ściany były naklejki!  
( Wszystkie zdjęcia moje) 
 (Primark £6)
 (Amazon £1-3)
 ( Amazon £2-3)
 ( Ikea £8)
(Primark  £4) 
Cóż, kocham swój pokój i uwielbiam zapraszać do niego znajomych. Czuje się w nim teraz o wiele lepiej. Wiczorem, gdy wszystkie światełka są zapalone, a muzyka gra w tle, mogę wreszcie wypocząć psychicznie i fizycznie.  
Na sam koniec dam kilka inspirujacych zdjęć. Pozdrawiam i dziękuje za każdy komentarz! 






wtorek, 25 października 2016

5 sposobów na zabicie nudy...


Czy tylko ja czasami siedzę w domu, patrzę przez okno i zastanawiam się co zrobić ze swoim życiem?  Nie ma żadnej opcji żebym poszła na jakieś dodatkowe zajęcia, albo żebym umówiła się ze znajomymi. Jednym co mi pozostaje jest wegetowanie w swoim łóżku. Lecz po krótkiej chwili znajduję coś do roboty. Tak więc, dzisiaj przedstawiam wam 5 sposobów na zabicie nudy!
1. YouTube 
Kiedy naprawdę nie wiem co robić, lubię wejść na YouTube'a żeby znaleźć coś ciekawego. Jako dziewczyna, która kocha robić makijaż zwykle szukam filmików powiązanych z tym tematem. Lecz po pewnej chwili zaczyna mnie to nudzić. Wtedy odwiedzam znanych, zagranicznych youtuberów, którzy zapewnię teraz są, gdzieś w LA albo NY. Nie ważne... Po prostu lubię oglądać coś inspirującego.
2. Wattpad 
Czasami, gdy naprawdę nie mam ochoty ruszyć tyłka, a wolę ruszyć wyobraźnią zaczynam czytać książki. Wspomniałam, że to moje hobby. Wattpad to jedno z miejsc, gdzie można przeczytać i udostępnić własną powieść. Jeżeli masz crush'a w swoim idolu oraz bardzo chciałbyś/łabyś również ruszyć swoją wyobraźnią to naprawdę powinieneś/nnaś tutaj zajrzeć.  
3. fmovies / zalukaj/ cda 

Wyżej wypisane strony są odwiedzane przeze mnie najczęściej. Kocham. Oglądać. Filmy. Ulubiony gatunek? Horror. Bez dwóch zdań, nie ma nic bardziej zajmującego niż włączenie kolejnego odcinka Pamiętników Wampirów, bądź Gry o tron. Tak więc, to jeden z najskuteczniejszych sposobów na zabicie czasu.
4. Shopping

( Nie moje zdjęcie) 
Często, gdy zobaczę jakąś ciekawą stylizację postanawiam znaleźć coś dla siebie. Przeglądanie sklepów w internecie zwykle sprawia, że czuję się lepiej. Ubrania, które wpadną mi w ręce zostają zapisane do listy " Koniecznie kupić". Lecz jeżeli ktoś nie jest pewny zakupów internetowych, zawsze może wyjść z domu i przejść się do galerii. Oczywiście apeluję do osób, którym chodzenie samemu jakoś nie przeszkadza. 
5. Spacer! 

Tak, wiem... Materiałem na modelkę nie jestem :D Aczkolwiek uwielbiam spacerować. Sama, z kimś, z muzyką czy bez. To nie ma żadnej różnicy. Jeżeli zdarzy się, że ktoś z moich znajomych jest wolny szybko proponuję wyjście. Ponieważ kocham robić zdjęcia, zawsze zabieram ze sobą aparat. Spacer pozwoli nam na chwilę o czymś zapomnieć, odstresować się ( przynajmniej w moim przypadku) oraz porozmawiać z drugą osobą ( jeżeli jest pod ręką).  

Tak więc, na dzisiaj to wszystko. Mam nadzieję, że dzisiejszy post się wam podobał. Jeżeli tak zostawcie po sobie jakiś znak! 

poniedziałek, 24 października 2016

Pierwszy Post!

Nawet nie wiem, jak powinnam zacząć ten post... Na sam początek się przedstawię i powiem coś o sobie. Mam na imię Dominika, ale z racji tego, że nie lubię literki 'K' w swoim imieniu zawsze zmieniam ją na 'C'. Jak na razie, mam szesnaćie lat i uwierzcie lub nie, ale wolałabym zostać w tym wieku na zawsze. 
Rok temu, w lipcu, przeprowadziłam się do Londynu, gdzie obecnie mieszkam i się uczę. Aczkolwiek, o tym będzie inny post ( jeśli ktoś będzie chciał). Czy mam zainteresowania? A bo to jedno. Uwielbiam czytać, to jedno z moich ulubionych, kocham pływać i jeść. Najbardziej jednak lubię pisać. Nie chodzi tu już o samego bloga, czy ze znajomymi. Lubię pisać opowiadania, bez tego bym nie przeżyła.
Tak, więc kolejnym pytaniem będzie... Dlaczego postanowiłam założyć bloga? Cóż, zbierałam się na to szmat czasu. W końcu jednak, postanowiłam usiąść i zabrać się za edytowanie całej strony ( zeszło mi 5 dobrych godzin). Lubię rozmawiać z ludźmi, lubię pisać oraz robić zdjęcia, więc czemu by nie spróbować? Jestem początkującą blogerką, wszystko co tutaj widzę jest dla mnie nowe i nieznane.  

Dzisiejszy post jest krótki, ale następne będą o czymś konkretnym, z masą zdjęć i porad. Nie przeciągając... Do zobaczenia!